Wizyta w gabinecie dentysty może okazać się dla dziecka równie
trudnym doświadczeniem, jak wizyta u lekarza. Czy musi się ona wiązać z
przykrymi doświadczeniami? Czy może przebiegać w miłej i bezpiecznej
atmosferze?
Dentysta, podobnie jak lekarz i pielęgniarka, nosi fartuch, co więcej – w jego gabinecie znajduje się szereg akcesoriów. Jedne są zaopatrzone w igły, drugie wydają niepokojący odgłos wiercenia, jeszcze inne to znane już przedszkolakom strzykawki. Dziecko spostrzegając owe dentystyczne atrybuty, nie może pozostać obojętne. W obliczu wizyty u stomatologa rozpoczyna się kolejne zmaganie malucha ze strachem i bólem. Rodzice również walczą z własnymi przykrymi uczuciami oraz oporem i płaczem dziecka. Jednak czy taka sytuacja jest standardem?
Warto zapoznać się z kilkoma zasadami, które
pomogą przygotować przedszkolaka na konfrontację ze „zniesławionym”
stomatologiem oraz świadczonymi przez niego usługami.
Opowiedz i pokaż dziecku, czym zajmuje się dentysta.Pierwsze doświadczenia związane z ząbkami wiążą się u dziecka z
jednej strony z dyskomfortem, bólem, a nawet gorączką, z drugiej zaś z
możliwością większego wpływania na otaczającą rzeczywistość, lepszego
jej poznawania i smakowania nowych potraw. Dziecko w wieku trzech,
czterech lat wie, do czego służą ząbki i z zapałem czyści je nie tylko u
siebie, ale i u swoich lalek oraz misiów. Pamięta o użyciu szczoteczki i
– jak się okazuje pysznej w smaku – pasty do zębów. Dentystę można
przedstawić dziecku jako osobę, która dba o to, aby zęby były mocne,
białe i zdrowe. Można razem z dzieckiem oglądać książeczki i zdjęcia
przedstawiające stomatologa i jego miejsce pracy oraz odpowiadać na
pytania, które pojawią się w trakcie oglądania. Warto przeczytać bajkę o
wizycie u dentysty oraz urządzić zabawę w stomatologa.
Pamiętaj, że profilaktyka boli mniej niż leczenie
Niech pierwsze spotkanie z dentystą niesie ze sobą pozytywne skojarzenia. Zanim dziecko zasiądzie na fotelu dentystycznym jako pacjent, może zwiedzić
przychodnię i poznać miejsce pracy stomatologa. Wówczas pierwsze
wspomnienia związane z gabinetem dentysty będą neutralne lub pozytywne.
Taka zapoznawcza wizyta pomoże dziecku oswoić się z nowym miejscem.
Nieznane rodzi lęk. Lepiej reagujemy na to, co oswojone. Dobrze, aby
dziecko oswajało się z gabinetem stomatologicznym podczas tzw. wizyt
kontrolnych lub bezbolesnych zabiegów. Wizyta kontrolna, czyli
„przegląd” stanu zębów, nie boli. Może być wręcz fascynującym
doświadczeniem – dziecko ogląda małe lustereczka, patyczki, wiertełka,
które mogą przypominać znane elektryczne szczoteczki do zębów. Regularne
kontrole stanu zębów i odpowiednio szybka interwencja medyczna
zapobiegają bolesnemu leczeniu poważnych ubytków powstałych w wyniku
zaniedbania.
Odkryj wraz z dzieckiem wszelkie pozytywne wrażenia i doświadczenia związane z wizytą u dentysty
Kiedy dziecko już wie, jaka jest rola dentysty,
możecie zastanowić się razem, jakie korzyści wiążą się z wizytą u
stomatologa. Jest ona dla malucha doskonałą okazją do doświadczania
własnej odwagi, związanej z pokonywaniem lęku. Dziecko może usłyszeć
pochwały na temat zachowania, może otrzymać też drobną nagrodę
materialną. Kilkuletnie dziecko zrozumie także, że wizyty u dentysty są
dobre dla jego zdrowia. Dzięki nim przedszkolak dowiaduje się również
nowych rzeczy o swoim organizmie, uczy się, jak dbać o ząbki, ogląda
swoją buzię z innej perspektywy.
Pokaż i opowiedz dziecku o negatywnych skutkach unikania dentysty
Nie chodzi tu o straszenie dziecka. Dziecka nie
należy straszyć dentystą – to zdecydowanie szkodzi zamiast pomagać.
Ważne jest natomiast, aby maluch poznał konsekwencje niedbania o higienę
jamy ustnej. Dziecko uczy się postrzegać świat w kategoriach
przyczynowo-skutkowych i w ten sposób rozwija swój intelekt, zdolność
logicznego myślenia. Powinno również znać związek między unikaniem mycia
zębów, objadaniem się słodyczami oraz niechodzeniem do dentysty a bólem
i psuciem się zębów. Niezmiernie istotne jest, by maluch uczył się od
najmłodszych lat, że ma wpływ na swoje zdrowie i samopoczucie, aby nabywał umiejętności troszczenia się o swój prawidłowy rozwój.
Rodzicu, przyjrzyj się własnym uczuciom – twoja postawa wpływa na stan emocjonalny dziecka
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: kto z nas nie
czuje lęku przed wizytą u dentysty? Pewnie niewiele jest takich osób.
Mamy powody ku temu, aby bać się dentystycznego wiertła i strzykawki.
Pamiętajmy jednak, że strach, jaki czujemy osobiście w związku z
leczeniem stomatologicznym, może być automatycznie indukowany na dziecko
oraz kształtować naszą postawę wobec wizyty z maluchem w gabinecie.
Trzeba mieć świadomość swoich uczuć i oddzielać strach własny od lęku
dziecka. Nie zakładaj z góry, co przeżywa dziecko. Raczej spróbuj to
zaobserwować i dowiedzieć się od malucha, jakich uczuć doświadcza. Pokaż
również swoją wiarę w to, że twoje dziecko jest u dentysty bezpieczne,
że wizyta sprzyja jego zdrowiu i prawidłowemu rozwojowi.
Co
najważniejsze, daj wyraz wiary, że twoja pociecha poradzi sobie z
przeżywanym strachem, a nawet nieuniknionym czasem bólem.Okaż dziecku empatię, pomóż zredukować lęk i opracuj razem z nim sposoby radzenia sobie ze stresem w gabinecie dentystycznym.
Artykuł pochodzi ze strony :
http://kobieta.onet.pl/dziecko/male-dziecko/dzis-czeka-nas-przygoda-idziemy-do-dentysty/5b6mb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz